20.10.2012

Camembert na ciepło z kaparami



ciepła słoneczna sobota, pod koniec października to bardzo miła niespodzianka ....
dzień spędzony na grabieniu liści, porządkowaniu tarasu i łapaniu pewnie już ostatnich promieni słońca

... kochanie kolacja! kooolacja gotowa! CIEPŁA kolacja !!!
przywołanie mojego męża z ogrodu to nie lada wyczyn

składniki:
ser typu CAMEMBERT
kilka kapar
sałata
ocet balsamiczny, oliwa z oliwek
pieprz, zioła prowansalskie

przygotowanie:
ser przekroić na pół, ozdobić kaparami i dosłownie na parę minut włożyć do rozgrzanego piekarnika, gdy zacznie się delikatnie topić, przełożyć na talerz sałaty (u mnie lodowa z roszponką) skropionej oliwą i octem,  doprawić pieprzem i ziołami






3 komentarze:

  1. Idelne danie na jesienne dni, ostatnio robiłam camembert panierowany Pascala(kuchnia lidla), także wyszło pysznie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. panierowanego jeszcze nie robiłam, my wcinamy też z żurawiną ... na ciepło, na zimno dowolnie :) a w czym panierowany?

    OdpowiedzUsuń
  3. Camembert na ciepło ? Muszę spróbować

    OdpowiedzUsuń