7.05.2013

Chlebek Watykański




no i dopadło również mnie .... generalnie jestem przeciwna wszelkim łańcuszkom, temu jednak nie mogłam sie oprzeć, większość z Was prawdopodobnie zna historię tego ciasta, być może również jego smak, dla tych jednak, którzy słyszą o nim pierwszy raz kilka słów wyjaśnień 

Chleb Watykański zwany również chlebkiem szczęścia, to chleb przyjaźni Amiszów, gdyż prawdopodobnie z ich obyczajowości sie wywodzi. W niemieckojęzycznej tradycji jest to ciasto Hermana (lub wprost Herman). Chlebek ten to rodzaj kulinarnego "łańcuszka szczęścia" w postaci zakwasu chlebowego lub "próbki" ciasta przekazywanego pomiędzy rodzinami i sąsiadami. Po otrzymaniu go należy postępować według poniższych wskazówek. Przed zjedzeniem należy pomysleć życzenie, chlebek przynosi szczęście całej rodzinie !! 

a oto przepis, który dostałam :

"Aby chleb szczęścia się udał należy przestrzegać kilku zasad: nie lubi metalu, należy mieszać plastikową lub drewnianą łyżką (miska plastikowa, szklana). Przechowywać w temperaturze pokojowej, przykryć lnianą ścierką.

Poniedziałek - chleb (zaczyn) wlać do miski, dodać 250 g cukru, nie mieszać, przykryć ściereczką.

Wtorek - wlać 250 ml mleka (nie mieszać).

Środa - dodać 250 g mąki (nie mieszać).

Czwartek - zamieszać rano, w południe i wieczorem.

Piątek - dodać 250 g cukru (nie mieszać).

Sobota - zamieszać drewnianą łyżką, podzielić na 4 części. 3 z nich rozdać dobrym ludziom na szczęście (do poniedziałku).

Niedziela - do 4 części dodać 250 ml oleju. 250 g mąki, 3 całe jajka, 1/2 paczki proszku do pieczenia, 1/2 łyżeczki soli, 1 cukier waniliowy, 2 starte na tarce jabłka, startą czekoladę, wymieszać.

Piec około 45 minut  w 180oC.

Chleb pochodzi z Watykanu, przynosi szczęście. Chleb piecze się raz w życiu! Spełnia życzenia całej rodziny. Przed zjedzeniem pomyśl życzenie. Oddając pozostałe części podaj przepis."


Nie przepadam za czekoladą w cieście, więc dodałam zamiast niej żurawinę, rodzynki i orzeszki ziemne.  Chlebek całkiem smaczny, więc jesli ktoś Was zaprosi do takiego łańcuszka, radzę wykorzystać okazję !