4.01.2014

Koktajl z pietruszki i cytryny



Dopadło mnie pierwsze przeziębienie, poza chlebem z czosnkiem, herbatą z miodem i imbirem, podnoszę odporność tym oto przepysznym koktajlem, gdy piłam go po raz pierwszy byłam zachwycona, zaczęłam go przygotowywać dla córki, która nienawidzi natki pietruszki, a koktajl pokochała. Teraz piejmy go dość regularnie, jest prosty i szybki w przygotowaniu, a dostarcza sporą dawkę witaminy C, która jesienią i zimą z pewnością nam się przyda.


składniki:
pęczek natki pietruszki
1 cytryna
1 łyżka miodu (moja córka czasem dosładza, zależy od wielkości cytryny)
szklanka wody mineralnej

Cytrynę umyć przekroić na pół i wycisnąć z niej cały sok, usuwając pestki. Z umytej natki pietruszki odkroić łodyżki, przekroić na mniejsze kawałki i wrzucić do soku cytrynowego, dosłodzić miodem, wlać wodę i zmiksować. Gotowe, ja piję bez odcedzania z pewnością zdrowiej, dzieciom jednak przecedzam przez sitko, na taki z paproszkami jeszcze nie chcą się namówić :)
**Od kiedy mam nowy blender o dużej mocy, pijemy praktycznie całą rodziną bez przecedzania

39 komentarzy:

  1. Świetny ptatent! Podoba mi się. A jak smakuje? Natkowo, czy bardziej cytrynowo?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. powiedziałabym, że jest bardzo rześki, a smakuje bardziej cytrynowo, koktajl jest pyszny! zimą wzmocni odporność, a latem ugasi pragnienie, z kostką lodu jest bardzo orzeźwiający

      Usuń
  2. Ummmm, pyszny, zdrowy i ślicznie zielony. Na pewno spróbuję. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdrówka!
    Koktajl na pewno nie tylko zdrowy, ale i pycha :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kiedyś też robiłam sobie taka natkową kurację na wzmocnienie, fantastycznie się sprawdza :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestem zachwycona tym cudem:) szkoda, że nie mam już natki świeżej w domu, bo już bym szalała w kuchni.

    OdpowiedzUsuń
  6. Latem mi zapachniało, choć zimą taka dawka witamin jest pewnie bardziej przydatna, koniecznie do spróbowania :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. a czym miksujesz?blenderem da radę?

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja tam dałabym się namówić i na wersję z paproszkami.. choć pewnie wyjadłabym je osobno i później popijała sobie już tylko klarowny, zielony roztwór :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Jej, jaki ma kolor cudny, wiośniany zupełnie:)

    OdpowiedzUsuń
  10. fantastyczny, zrobię też dla nas!:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wygląda znakomicie, ale musze przyznać, że pierwszy raz słyszę o koktajlu z natki pietruszki:-) Jestem bardzo ciekawa smaku! Pzdr!

    OdpowiedzUsuń
  12. Smakowity koktajl. Może mi się uda namówić Julkę do pietruszki;) bo wygląda pysznie.
    Basia

    OdpowiedzUsuń
  13. Zrobiłam dla siebie i męża - stwierdziliśmy, że PYSZNY !
    Z pewną dozą niepewności dorobiłam koktajl dla naszych młodym - CHWALILI !!! / tylko najstarszy odmówił - ale autyści miewają swoje "fochy" więc nie nalegałam...z doświadczenia wiem , że z czasem się przekona :) /
    Następnym razem zażyczyli sobie z plasterkiem limonki i lodem - rozpuściłam ich chyba za bardzo :):):)

    OdpowiedzUsuń
  14. uwielbiam! mogła bym pić całe dnie! naprawdę pyszny, chociaż byłam do niego sceptyczna :D

    OdpowiedzUsuń
  15. No tak niestety z tymi choróbskami jest- mnie w tym, przepraszam zeszłym roku też dopadło i długo nie chciało odpuścić.
    Słyszałam i czytałam wiele o koktajlach z pietruszki, ale przyznaję, że jeszcze nie próbowałam. Musze w końcu kupić sporą ilość natki pietruszki i się skusić!
    Marta, zdrowiej szybko! No i oczywiście wspaniałości w Nowym Roku!

    OdpowiedzUsuń
  16. też nie lubię natki pietruszki, przez gardło przejść nie chce!
    Ale taki koktajl-kto wie ;)
    Kolor zachęca!

    OdpowiedzUsuń
  17. Musi być pyszny ! Pozdrawiam - M.

    OdpowiedzUsuń
  18. Od 20 lat robię ten koktajl w termomixie, to był przepis, który mnie urzekł już na pokazie, uwielbiam go robić latem, fajnie ,że przypomniałaś go , bo idą grypowe dni , a to doskonały lek .Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Pietruszkę lubię, a takiego koktajlu jeszcze nigdy nie robiłam :) Wygląda pięknie i apetycznie!

    OdpowiedzUsuń
  20. słyszałam o tym cudeńku ale jeszcze nie próbowałam... mam nadzieje że przeziębienie mnie nie dopadnie :) ale koktail tak czy inaczej wypróbuję, zapobiegawczo :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Lubię takie zielone twory. Przepis więc zapisuję i jak tylko dorwę trochę tego zielonego zielska to robię sobie taki sok :-)

    OdpowiedzUsuń
  22. Kolor ma piękny, ale nie wiem czy przekonałabym się do smaku :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Po zdjęciu pomyślałabym, że to koktajl kiwi:) Ciekawa jestem jak smakuje.

    OdpowiedzUsuń
  24. Chętnie sobie wzmocnię odporność, choć zimą wolę coś ciepłego :). Jak się rozchoruję, będzie już za późno :D

    OdpowiedzUsuń
  25. Najlepszego w nowym roku! Z chęcią wypróbuje przepis tylko jestem ciekawa czy pietruszka sprzedawana teraz ma tyle samo cennych składników co latem?

    OdpowiedzUsuń
  26. Wygląda ślicznie!

    Ja bardzo lubię i często pijam zielone koktajle. Czasem dodaję jeszcze szpinak, koperek, banana lub pomarańczę. Podobno gdy doda się odrobinę oliwy, witaminy z koktajlu lepiej się wchłaniają.

    Pozdrawiam serdecznie!

    Paulina

    OdpowiedzUsuń
  27. Za pietruszką nie przepadam, jednak moja rodzina ją uwielbia! Może niedługo zrobię im niespodziankę :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Marto, przepis z pewnością wykorzystam! ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Samo zdrowie:) Tego szukam.

    OdpowiedzUsuń
  30. OO niczym ambrozja dla bogów :) !

    OdpowiedzUsuń
  31. o to na pewno bomba witamin i zdrowia ;)

    OdpowiedzUsuń
  32. Widzę, że u Ciebie bardzo zdrowo i tak... wiosenno- letnie ;) Mimo wszystko smaku się trochę obawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Przyznać trzeba, że wygląda pięknie. Mam nadzieję, że pomógł ?
    Serdeczności !

    OdpowiedzUsuń
  34. Piękny kolor i mimo, że nie jestem fanką pietruszki, to chętnie wypróbuję przepis :)

    OdpowiedzUsuń
  35. uwielbiam taki koktajl :D

    OdpowiedzUsuń