23.11.2012

Zupa z porów



   Przepis pochodzi z mojego zbioru gazetowych wycinanek, a dokładniej z czasopisma Elle, sprzed jakichś może 10 lat, kartka pożółkła i poplamiona .... korzystałam z niej wielokrotnie, to była jedna sztywna strona, którą można podzielić na cztery części z czterema różnymi przepisami, ciekawsze zachowywałam
nareszcie przepis zostanie zapisany ...
z małymi zmianami, które wprowadziłam

składniki:
1 duży por
8 średnich ziemniaków
1 biała cebula
100 g ryżu
2,5 litra gorącej wody
4 łyżki masła
15 dag goudy lub innego sera
sól

   Obrać i umyć pory i ziemniaki, obrać również cebulę i cienko ja pokroić. W dużym garnku rozgrzać masło, wrzucić cebulę i dusić na małym ogniu przez kilka minut. Dodać pory i ziemniaki pokrojone w talarki i dusić jeszcze przez 10 minut.
   Następnie jarzyny zalać gorącą wodą, posolić i gotować około 50 minut, w połowie gotowania dodając ryż. Zupę podawać bardzo gorącą, posypać serem, świetnie smakuje jak się rozpuści. 
Jest to zupa znana w północnym rejonie Włoch, tam oczywiście podawana nie z goudą, lecz z serem fontina, będącym specjalnością tego regionu.
   Ja przyznam szczerze podaję z różnymi serami, np z grana padano, czasem ścieram ser na tarce, czasem kroję w kostkę

W wersji dzisiejszej z goudą, smakowało pysznie. W oryginale do zupy dodaje się tez natkę pietruszki, ja nie zawsze to robię.







nie ma to jak gorąca zupa przy takiej pogodzie ...

to my! tu orbita!



to my .... tu orbita!
czekamy, aż zupa z porów się ugotuje
przepis jutro

pozdrawiamy wszystkich odwiedzających bloga