no nareszcie u nas rybka ...
za każdym razem kiedy przyrządzę rybę, obiecuję sobie, że będę to powtarzać przynajmniej raz w tygodniu, a wychodzi niestety zdecydowanie rzadziej, nie wiem właściwie z czego to wynika ... ryby są pyszne, zdrowe i cała moja rodzina wcina je z wielkim apetytem
dorsz ze zdjęcia smakował świetnie i oczywiście odchodząc od stołu obiecałam sobie, że w przyszłym tygodniu znów ryba :) może się uda!
największą bolączką jest zdecydowanie brak sklepu rybnego w moim mieście, takiego prawdziwego ze świeżymi rybami
puree :
8 marchewek
2 ziemniaki
łyżka masła
2 łyżki śmietany
sól
Marchew i ziemniaki ugotować w słonej wodzie, odcedzić, utłuc tłuczkiem do puree, dodać masło i śmietanę.
ryba:
kawałki ryby posoliłam i bez tłuszczu ugrillowałam na patelni grillowej
sos:
jogurt grecki
starta skórka z cytryny
posiekany pęczek koperku
sól, pieprz różowy
Ciekawostka: pieprz zwany różowym to nie pieprz! pozyskiwany jest z drzewa pieprzowego, które jednak w żaden sposób z pieprzem spokrewnione nie jest. Pieprz różowy najczęściej występuje w mieszankach przyprawowych, przydając smaku i koloru. Niektórzy twierdzą, że jest to jedna z dojrzalszych form zwykłego pieprzu, który w pewnym stadium też jest różowo-czerwony. To jednak nieprawda, bo nawet jeśli zbierzemy go kiedy jest czerwony, podczas suszenia i tak zmieni kolor.