chodziłam po domu w poszukiwaniu czegoś słodkiego ....
a tu jak na złość nic w spiżarce, przejrzałam szafki, obeszłam kuchnię i zawiesiłam oko na leżących na stole gruszkach, gruszki no tak słodkie, ale nie na to miałam ochotę, więc zaczęłam kombinować i powstał pyszny słodki deser, to były składniki, które akurat miałam w domu, myślę, że spokojnie można użyć innych ulubionych bakalii
polecam .... :)
składniki:
2 gruszki
2 łyżki orzechów włoskich
2 łyżki płatków migdałów
2 łyżki suszonej żurawiny
2 łyżki płatków owsianych
1 łyżka stopionego masła
2 łyżki syropu klonowego
plus 1 łyżka syropu klonowego do posmarowania gruszek
Gruszki umyłam przekroiłam na pół, wykroiłam gniazda. Pozostałe składniki wymieszałam i napełniłam nimi gruszki. Odkryte części gruszki posmarowałam dodatkowo syropem klonowym. Wstawiłam do nagrzanego do 200 stopni piekarnika, zapiekałam pierwsze 10 minut przykryte folią aluminiową i kolejne 10 minut bez przykrycia.
Pieczone jabłka znam i bardzo lubię, ale pieczone gruszki jadłam pierwszy raz i jestem pod wrażeniem, z orzechami i syropem klonowym komponowały się doskonale. Deser bardzo słodki więc dwie gruszki zaspokoją nawet cztery osoby.