Moja pierwsza w życiu granola!! Piszę posta i podjadam, rewelacja, jak ja się tak długo bez niej obyłam ?? Podsmażałam kiedyś na patelni płatki z jabłkiem i cynamonem klik, ale takie z piekarnika są zdecydowanie fajniejsze. Bardzo często podjadam orzeszki, migdały, suszone owoce, ale zawsze gdy już po takie przekąski sięgam decyduje się na jedną. Granola jest połączeniem tych wszystkich smakołyków, a dodatek miodu sprawia, że nie mogę przestać sięgać ręką do słoika. Przygotowanie banalnie proste, zachęcam tych, którzy jeszcze nie próbowali. W połączeniu z jogurtem naturalnym smakuje doskonale. Przygotowałam ją według tego przepisu, zamieniając orzechy włoskie na orzechy nerkowca i pomijając cynamon. Zmniejszyłam również temperaturę w piekarniku i zwiększyłam ilość płatków. Oto zmieniony przepis.
składniki:
1/2 szklanki migdałów
1/2 szklanki orzechów nerkowca
1/2 szklanki orzechów laskowych
1/4 szklanki pestek dyni
2,5 szklanki płatków owsianych
1/2 szklanki suszonej żurawiny
1/2 szklanki suszonych moreli
1/2 szklanki płynnego miodu
Przygotowanie:
Piekarnik rozgrzać do 160 stopni. Orzechy, pestki i płatki owsiane wsypać do miski, wlać miód i wszystko delikatnie wymieszać drewnianą łyżką. Kiedy wszystkie orzechy będą delikatnie sklejone wyłożyć je na dużą blachę wyłożoną papierem do pieczenia i równomiernie rozprowadzić. Piec przez 20 - 30 minut, mieszając kilka razy piekące się orzechy tak, aby wszystkie złociły się równomiernie.
Upieczone orzechy wyjąć z piekarnika i odstawić do wystudzenia. Kiedy przestygną dodać suszone owoce i porządnie wymieszać. Przesypać do szczelnego słoika.
Pycha! Uwielbiam. Przeanalizowałam skład i faktycznie same pyszności. Od dłuższego czasu nie kupujemy już gotowego musli z dodatkami, a komponujemy własne. Płatki owsiane (tzw. jedzenie dla konia) i dodatki wg gustu. Rewelacja! I wcale się nie dziwię że wyjadasz prosto ze słoika :))
OdpowiedzUsuńWspaniała:-)! ja wcinam granolę niemalże każdego dnia:-), słoik zawsze mam pełny, kończy się jeden i od razu robię kolejny i za każdym razem wychodzi inna granola:-)
OdpowiedzUsuńu mnie granola tez w codziennym menu tylko, ze ja leniuszek jestem, gupuje gotowce:-) Twoja domowa to dopiero musi byc pyszota!
OdpowiedzUsuńSuper! Ja jeszcze granoli nie robiłam :)
OdpowiedzUsuńdomowa granola jest najlepsza :) pyszna i zdrowa :)
OdpowiedzUsuńSama bym taką pochrupała :) same pyszności!
OdpowiedzUsuńkolor tej granoli-cała przyrumieniona, nigdzie nie spalona.. Zachwyca! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam domową granolę. Moja się skończyła, więc będę podskubywać Twoją :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam! Tylko muszę się poczepiać: widzę siarkowane morele :/
OdpowiedzUsuńna pewno bardzo smaczna! wygląda super, bardzo apetycznie:)
OdpowiedzUsuńmniam, na bogato!
OdpowiedzUsuńPyszna granola, ale te płatki smażone z jabłkiem i cynamonem też mnie kuszą :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie Ci wyszła, ja już od dawna podpatruję na blogach i jakoś tak się nie zabieram, dlaczego te najprostsze przepisy najdłużej muszą czekać na realizację :-)
OdpowiedzUsuńkocham domową granolę!
OdpowiedzUsuńDormowa najlepsza :) Sama nie robiłam, ale czuję, że tak jest :)
OdpowiedzUsuńświetny początek dnia, albo i deser
OdpowiedzUsuńmmmmm...ten miód to doskonały pomysł:)
OdpowiedzUsuńNastępnym razem też z miodem zrobię!!
Muszę iść spać, bo wędrowanie po smakowitych blogach muszę robić z pełnym żołądkiem:)
Do jutra zatem!:)
Mój ulubiony dodatek do jogurtu i mleka, bardzo lubię z orzechami :))
OdpowiedzUsuńMój ulubiony dodatek do jogurtu i mleka, bardzo lubię z orzechami :))
OdpowiedzUsuńNie poleżałaby u mnie długo twoja granola. Same dobre składniki w niej i mega zdrowe. Lepsza niż ze sklepu
OdpowiedzUsuńmoje granole też obowiązkowo z dużą ilością orzechów ;)
OdpowiedzUsuńDomowa granola jest najlepsza, innej już nie jadam :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam domową granole w każdej postaci. Mniam!
OdpowiedzUsuńTaka granola z własnego piekarnika to jest TO!
OdpowiedzUsuńIleż to razy się zabierałam i ... ciągle nie mam własnej granoli. Twoja wygląda tak pięknie, że może mnie zachęci!
OdpowiedzUsuńŚwietna granola! ; )
OdpowiedzUsuńTaka domowa musi być pyszna!
Przymierzałam się już kilka razy, ale jakoś mało skutecznie, widzę jednak, że warto:0
OdpowiedzUsuńW wakacje będę mieć wreszcie czas na przygotowanie granoli dla dzieciaków. Skorzystam z Twojego przepisu
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Świetna granola! *.*
OdpowiedzUsuńA korzystając z okazji chciałabym Cię zaprosić do wzięcia udziału w moim konkursie! C:
Wystarczy wysłać mi zdjęcie ulubionej letniej słodkości, a do wygrania jest fajny zestaw!
Po więcej informacji zapraszam na bloga:
http://tajnikismaku.blogspot.com/2014/07/konkurs-na-letnie-sodkosci-z.html
Pozdrawiam. : )
Świetny sposób na zdrowe śniadanie :D
OdpowiedzUsuńDziś u mnie na śniadanie granola Twojego pomysłu z jogurtem naturalnym - mniam. Pozdrawiam mocno :)
OdpowiedzUsuń