czym byłaby czereśniowa kuchnia, bez kompotu z czereśni .... :) jest smaczny, zdrowszy niż kupowane soki i co najważniejsze, przez cały rok może nam przypominać lato, słońce i zieleń, uwielbiam ! szczególnie podany zimą do obiadu, bajka ....
potrzebujemy:
słoiki litrowe
czereśnie
cukier
woda
Umyte czereśnie wrzucam do czystych słoików, prawie do pełna, zasypuję każdy słoik dwoma łyżkami cukru, zalewam gorącą przegotowaną wodą i zakręcam. Słoiki pasteryzuje około 15 minut, wyjmuję gorące i układam do góry dnem. Po ostygnięciu kompoty gotowe do odłożenia do spiżarni. Gdy będziemy je odwracać i z któregoś wycieknie woda tzn. że coś poszło nie tak, najprawdopodobniej felerny słoik lub źle dopasowana nakrętka, można wtedy spokojnie przelać do nowego słoika i pasteryzować jeszcze raz.
Robicie kompoty? Z czego smakują Wam najbardziej?
pyszny kompocik :), pozdrowienia Marta :)
OdpowiedzUsuńJa gotuję kompoty na bieżąco, ale tylko latem i jesienią. Ale kiedyś to zawsze piwnica była pełna słoików. Moim ulubionym jest z wiśni:-)
OdpowiedzUsuńw czereśniowej kuchni nie mogło zabraknąć kompotu z czereśni :) ja z truskawek, rabarbaru i wiśni ;)
OdpowiedzUsuńŚlicznie się prezentują Twoje czereśnie:)
OdpowiedzUsuńO ile czereśnie ubóstwiam najbardziej z sezonowych owoców, o tyle kompotu nie tknę. Zresztą żadnego kompotu nie lubię, nigdy nie byłam wychowywana w tradycji i szacunku dla nich, na szczęście:p
OdpowiedzUsuńNIE WIERZĘ ! :)
Usuńmusiałabyś spróbować czereśniowego, smakuje obłędnie !
uwielbiam czereśniową kuchnię! :)
OdpowiedzUsuńpalce lizać!
OdpowiedzUsuńSuper! Ja nie robię do słoików, ale często gotuję danego dnia do obiadu, najczęściej z jabłek, teraz z truskawek, porzeczek. Jednak czereśniowy...Hm, kusisz...:) Czereśnie z pestkami?
OdpowiedzUsuńtak z pestkami
UsuńJedne z moich ulubionych owoców lata. Moi rodzice mają na działce wielką starą czereśnie, daje przecudne owoce:-). Kompoty z nich są pyszne i tak jak piszesz zawsze przypominają nam o lecie zimową pora:-)
OdpowiedzUsuńmy takich wielkich starych mamy kilkanaście ... jest co zbierać jednym słowem :)
Usuńlubię , bardzo lubię:)
OdpowiedzUsuńCudnie wygląda, musi być pycha :)
OdpowiedzUsuńRobię przede wszyskim mus jabłkowy i dżemy z porzeczek bo tego mamy w ogrodzie najwięcej. W zeszłym roku oddaliśmy pół tony (!!!) na sok do przetwórni. Jeszcze trochę zostało. Czereśni szczerze Ci zazdroszczę i przyznam że czekałam na "czereśniowego" posta:)) Nasze dwa drzewa znów zawiodły... Nie wiemy czym jest to spowodowane, czy dziwną naprzemiennością w owocowaniu ( w zeszłym roku pusto, a dwa lata temu przyzwoicie obrodziły) czy chorobą czy też słabym zapyleniem. W każdym razie na drzewach tyle co do pojedzenia na bieżąco z drzewa:((( A tak czekałam...
OdpowiedzUsuńpychota :D a zrobiony w zimie z zapasów-aaah :D
OdpowiedzUsuńobok kompotu wiśniowego czereśniowy należy do moich ulubionych ...
OdpowiedzUsuńmiseczka czereśni ze słoika zimowa porą... oj lubię :)
Śliczne zdjęcie, czereśnie takie dorodne! Ja w tym roku zrobiłam dżem czereśniowy i sok, odlałam go po wydrylowaniu owoców i przerobiłam :)
OdpowiedzUsuńWitam, zostałaś przeze mnie nominowana do Liebster Blog Award ;)
OdpowiedzUsuńpolishfoodie.blogspot.co.uk/2013/07/liebster-blog-award.html
smaki dzieciństwa :) cudowne zdjęcie!!
OdpowiedzUsuńJakie piękne zdjęcie...Urzeka!
OdpowiedzUsuńZdjęcie jest świetne! A kompocik bajka! :D
OdpowiedzUsuńwow ale ślicznie to wygląda wow jestem pełna podziwu
OdpowiedzUsuńCzereśnie w Czeresniowej kuchni obowiązkowe!
OdpowiedzUsuńUwielbiam je.
Wspaniały kompot.
Zapraszam do mnie na nowy adres: kuchennymidrzwiami.pl
Kto go nie lubi? :) Pycha!
OdpowiedzUsuńKompot z czereśni to smak mojego dzieciństwa. Pycha!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę miejsca zamieszkania. Musi być u Ciebie cudnie :-) A kompot rewelacyjny!
OdpowiedzUsuń申請 最平 文件 訂倉 收費
OdpowiedzUsuń:) to powinien być tu przepis honorowy:) nie wiedziałam, że to takie proste...z przetworów robiłam jedynie puree z dyni:)
OdpowiedzUsuńNo jak przystało na tę nazwę bloga jest tu cudownie czereśniowo!
OdpowiedzUsuńŻałuję,że wcześniej się tu nie zjawiłam "podjadać" te cudne przepisy.
Ale lepiej późno niż wcale, dodaję do ulubionych i w miarę wolnego czasu
przeglądnę archiwum.
Pozdrawiam serdecznie
Kompot z czereśni ukochany od wieków. Babcia zawsze mi robiła w dużej ilości ponieważ dość szybko znikał.
OdpowiedzUsuń